Elżbieta Abramczuk

Kardiolog ze szpitala klinicznego w Aninie, gdzie Zbigniew Łapiński miał w styczniu 2015r. operację zastawki serca:

Byłam zszokowana wartością "Znaków Zodiaku". Te kompozycje zachwyciły mnie, tak jak sam Zbyszek, który był cudowny. My, dzieci PRL-u, na ogół jesteśmy zdyscyplinowani, tacy ugrzecznieni, a tu nagle trafił się nam pacjent – taki kolorowy ptak. Bardzo nie lubił ściśnięcia w sali szpitalnej, szukał przestrzeni, wychodził na korytarz... z tą opaską na głowie – wszyscy myśleli, że to jakiś tenisista! Zawsze trafnie, ze swoistym poczuciem humoru, wyciągał błędy czy wady systemu leczenia pacjentów, do którego przecież my przyzwyczailiśmy się.

(źródło: K. Walentynowicz „Poeta melodii. Biografia artystyczna Zbigniewa Łapińskiego” 2018r.)

Kontakt